Reklama

Teodor Wieczorek

Weszło

„W szatni Górnika wzięto mnie za donosiciela. Dopiero po pół roku relacje się poprawiły”

Do Górnika Zabrze trafił niejako w roli następcy dla Stanisław Oślizły, który był jednym z jego piłkarskich idoli. Słynnemu stoperowi sławą koniec końców nie dorównał, wielkich sukcesów z zabrzańskim klubem nie osiągnął, za to zanotował z Górnikiem klęskę, jaką był spadek do drugiej ligi. Co nie zmienia faktu, że Henryk Wieczorek miał naprawdę nietuzinkową karierę. Z byłym obrońcą reprezentacji Polski wspominamy jej najciekawsze momenty. *** Zawsze pan grał na środku obrony? […]
Michał Kołkowski
1