Kibice wracają na Lecha. Kolejorz spokojnie awansuje czy wywinie kolejny numer?
Lech przypomina rozwijające się dziecko, które jeszcze chwilę temu nie potrafiło samodzielnie przewrócić się z lewego boku na prawy, a dziś – nawet raczkując, nawet pełzając – przesuwa się do przodu. Nie jest to jeszcze pewny marsz, widać jeszcze tę niepewność w ruchach, ale nie da się ukryć, że Kolejorz z meczu na meczu robi delikatny postęp. To buduje optymizm przed rewanżowym starciem z Szachtiorem Soligorsk, ale… … nie oglądamy Lecha od wczoraj i nie śledzimy […]