Reklama

Stefan Wilmont

Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Jeśli rozłożymy tragedię z Gdańska na czynniki pierwsze to okaże się, że po prostu musiało do niej dojść. Sumiennie wszyscy na nią zapracowaliśmy. W teorii istniały przynajmniej trzy zawory bezpieczeństwa, które musiały puścić, żeby Stefan Wilmont wszedł na scenę i zamordował prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Ale w praktyce tych zaworów nie było, ponieważ my się tylko umówiliśmy na to, że one są i działają. To znaczy wiemy, że jest inaczej, ale dla świętego spokoju uznajemy, że są i działają. Tak sobie powtarzamy. […]
Krzysztof Stanowski
0