Reklama

Rolf Bantle

Weszło

Pojechał na San Siro i… wrócił jedenaście lat później

25 kwietnia 2004, San Siro. Inter wygrywa 4:1 z FC Basel, a trener gości sadza na ławce rezerwowych jedną z gwiazd zespołu, Gimeneza, wpuszczając na boisko Carigliano. Miarka się przebrała. Rudiemu puściły nerwy i nie wierząc w sukces klubu swojego serca wyszedł do łazienki. Do końca meczu brakowało pięciu minut. Szwajcarski kibic nie poczekał pięciu minut i… został przez jedenaście lat, rozpoczynając swoją osobistą Odyseję. Historia tak absurdalna, […]
redakcja
2