Reklama

przez miasto jak samolotem

Weszło

Trzeba było zostać w bursie. Hat-trick Marcina Ryszki

Uwielbiamy te gadki młodych zawodników o ich profesjonalizmie i żelaznej dyscyplinie. Gdyby im wszystkim wierzyć, okazałoby się, że mniej więcej od dziesięciu lat kluby sportowe wychowują nie tyle kandydatów na piłkarzy, co raczej przyszłych proboszczów, harcmistrzów oraz uczestników kółek żywego różańca. Alkoholu wcale, cukier tylko raz w tygodniu, przy niedzieli, gluten raz na miesiąc. Dobranocka? Jako dziecko oglądałem, bo od 16. urodzin kładę się spać o 18.30. Czasem jak gra reprezentacja Polski, […]
redakcja
21