Sito Riera zawieszony na osiem miesięcy. Idź precz i nigdy nie wracaj!
Jeżeli zapytacie, z czego zapamiętamy Sito Rierę po dwóch latach w Śląsku Wrocław, to odpowiemy, że w kwestiach czysto piłkarskich – z niczego. Totalnie z niczego. Co najwyżej możemy napisać, że zdążył zmienić fryzurę, jest bratem Alberta Riery, a kiedyś sufit musiał mu zlecieć na głowę, przez co czasami nie wszystkie styki się w niej łączą. W efekcie Hiszpan oba sezony kończył przedwcześnie po czerwonych kartkach za piłkarski bandytyzm. W drugim przypadku chodziło o naruszenie nietykalności sędziego, ale dopiero […]