Piastelona rozjeżdża Bełchatów. Wilcze apetyty.
Co tu się stało, to my nawet za bardzo nie wiemy. No bo wyobraźcie sobie – Wilczek strzela w pół godziny cztery gole, z czego przy ostatnim sam zalicza asystę piętą. Po czym uderza wolejem. Dwa trafienia dokłada Vassiljev, który w kilka minut dwa razy pokonuje Trelę bezpośrednio z rzut wolnego. Bełchatów odszczekuje się trzema golami, ale to wynik wyłącznie radosnego futbolu w ostatnich minutach, gdy oba zespoły odpuściły sobie zupełnie takie głupoty […]