Obiecywano mi, że trafię do Bayernu
Paweł Krzeszowiak w wieku juniorskim uchodził za jednego z najzdolniejszych polskich piłkarzy swojego pokolenia. Wróżono mu wielką karierę, miały bić się o niego kluby pokroju Bayernu Monachium czy Borussii Dortmund, miał być podporą seniorskiej reprezentacji Polski. Jakże wymowne: na mistrzostwa Europy U-16 wygryzł ze składu Marka Citkę, a kadra na tym nie straciła, bo Polska z Krzeszowiakiem w składzie zdobyła brązowy medal. *** Paweł, już w wieku szesnastu lat trener […]