Mocni mimo warunków, stabilni mimo wpadek. To jest Sparta
Czechy. Kraj, w którym piłka nożna toczy nieustanny bój o miano sportu numer jeden z hokejem. Miejsce, gdzie mimo wielu futbolowych sukcesów na przestrzeni lat, wciąż trudno kibica przyciągnąć na stadion, ba – skłonić do wykupienia możliwości oglądania spotkań krajowej ligi w domu. Rynek, na którym za prawa do transmisji spotkań płaci się klubom zaledwie 5 milionów koron (około 200 tysięcy euro) za sezon. Jak w takich warunkach pozostać konkurencyjnym […]