IV liga i… obóz w Turcji? Można!
Nie da się. Pogięło cię? Daj spokój, idź się napij. 99% prezesów czwartoligowych klubów udzieliłoby mniej więcej takich odpowiedzi, gdyby ich trenerzy zażyczyli sobie zagranicznego obozu. I w sumie specjalnie się nie dziwimy – na pozór trąci to mocną fanaberią. Tydzień w Turcji, podczas gdy reszta ligi nie wyściubia nosa nawet poza województwo? Brzmi jak opowieści Wojciecha Stawowego o Lidze Mistrzów. I nagle okazuje się, że: a) […]