Reklama

może czas na siatkówkę

Niemiec płakał jak sprowadzał. Burdenski kontynuuje swe przygody
Weszło

Niemiec płakał jak sprowadzał. Burdenski kontynuuje swe przygody

Pamiętacie Fabiana Burdenskiego? Czwartoligowego hamulcowego, szrot nad szroty, którego Wisła sprowadziła bo Smuda przegrał z jego ojcem w karty? A może tylko w zamierzchłych czasach Dieter Burdenski, niemiecki kadrowicz przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, użyczył Smudzie kojo na mieście, któż to wie. Teorii spiskowych było wiele, z przegranym zakładem i zniżką na Opla w gazie włącznie, bo umówmy się: niedaleko padł Burdenski od Oproiescu. Sensu w tym transferze nie było za grosz. Fabian oczywiście oburzał […]
redakcja
4