Do dziś mam w domu ofertę nowej umowy z Evertonem, którą odrzuciłem
Mateusz Taudul nie skończył jeszcze siedemnastu lat, gdy w 2011 roku wyjechał z MSP Szamotuły do Evertonu. Jego historia jest jednak dowodem, że wczesne opuszczenie Polski, bez debiutu w seniorskiej piłce, to bardzo duże ryzyko, bo można wrócić z niczym. Gdyby kilka spraw ułożyło się szczęśliwie, być może dziś miałby przynajmniej kilka meczów na ławce w Premier League. Zamiast tego na własne życzenie odszedł z “The Toffees” i długo się potem zbierał. […]