Jakim cudem ta piłka nie rozerwała siatki? Bomba z wolnego Marcelo Bordona
Czasami odnosimy wrażenie, że niektórzy piłkarze mają jakieś urządzenia, którymi potrafią tak skierować piłkę, by ta leciała jak zdalnie sterowana. Futbolówka leci jak pocisk wystrzelony z samolotu i trafia perfekcyjnie w okienko bramki przeciwnika? Idziemy o zakład, że wielu z nich nie powtórzyłoby tego na treningu i to w pięćdziesięciu próbach. Mało kto z was pewnie kojarzy kogoś o nazwisku Bordon. Jednak tego gola brazylijskiego Marcelo warto znać. Sezon 2001/2002 dla VfB Stuttgart […]