Australian Open. Prawie 6 godzin meczu Murraya, wtopa Jabeur i amerykański sen
Australian Open to dla wielu zapalonych kibiców tenisa bardzo wymagający turniej do oglądania. Jeżeli pragniecie śledzić go od deski do deski, to bywają dni, w których musicie poświęcić na to kilkanaście godzin. I to w niestandardowych godzinach. Przekładając czas rozpoczęcia meczów na polską porę, partie zaczynają się w okolicach pierwszej w nocy. A ostatni zakończyć się mogą około godziny osiemnastej. Właśnie taki tenisowy maraton mieliśmy dziś. Dzień pełen akcji, w którym nie brakowało polskich wątków […]