Białek z Łużników: VIVA MEXICO!
Głupio narazić się czytelnikowi już na początku, a pierwszym zdaniem pewnie wielu z was się narażę, ale co tam – byłem za Niemcami. Lubię tę drużynę, dyscyplinę, mentalność, piłkarzy, znam wielu Niemców i zawsze są w porządku. Byłem za nimi aż do momentu, w którym pojawiłem się przy Łużnikach. Meksykańscy kibice szybko mnie przerzucili. Dziś Meksykanie był jak Scarlett Johansson w filmie „Między słowami”. Nie dało się w nich nie zakochać. Meksykańskiego kibica widać […]