Po awansie do okręgówki jeździliśmy traktorem dookoła miejscowości
Grając w wieku 23 lat w A-klasowym Hetmanie Grzybno, Łukasz Kosakiewicz nie miał prawa zakładać, że dojdzie kiedyś do Ekstraklasy. A jednak mu się udało. Zaliczył przy tym prawie wszystkie możliwe do zaliczenia ligi. Jeździł traktorem po wiosce w ramach fety po awansie do okręgówki. Przebierał się w samochodzie, gdy na szatni wisiała tabliczka „grozi zawaleniem”. Grał na murawach, w których trawa jest aż po kostki. Jak swoją krętą drogę do Ekstraklasy wspomina piłkarz Korony Kielce? […]