LA w ogniu. Dlaczego musimy bać się o dom mundialu w 2026 roku?
Świat Amerykanów stoi w ogniu, a my, Europejczycy, mamy się czego obawiać. Mimo że chodzi “tylko” o Los Angeles i okolice, a tu i teraz gigantyczne pożary są dla nas bardziej ciekawostką – tak jak analogicznie dla Amerykanów powodzie w Polsce czy Hiszpanii – to my przeniesiemy się w tamte strony świata na mundial i igrzyska olimpijskie. Właśnie do USA, także do “Miasta Aniołów”, które na półtora roku przed turniejem nie potrafi zwalczyć swoich demonów. Ktoś pewnie […]