Świeże absurdy zimowego testowania: liptowski Messi i Romeo z Bielska.
Jak co roku o tej porze, naganiacze wszelkiej maści zwożą nam do klubów tzw. ekstraklasy tony, całe zapakowane po brzegi ciężarówki szrotu do przetestowania. A w szrocie… jak to w szrocie – zdarzają się oczywiście egzemplarze lepsze, zdarzają się też gorsze, a czasem – w czym niegdyś prym wiódł niezastąpiony Widzew – również te absolutnie beznadziejne. Jeden z nich nazywa się Romeo Filipović i właśnie zawitał na treningi Podbeskidzia Bielsko – Biała. O co chodzi z Romeo, […]