Człowiek-spadek z Anglii. Dwie relegacje w jedno popołudnie
Wielu bohaterów miał ten weekend. Valencia, która wsypała tonę prochu do rywalizacji o triumf w Hiszpanii. Wracający do żywych Małecki, świetnie współpracujący duet Arajuuri – Prijović, arbiter Jon Moss w Anglii, który w meczu Leicester-West Ham gwizdał wszystko na odwrót. Ale naszym bohaterem, bohaterem Weszło, zostaje Lewis Kinsella. Liczący sobie dwadzieścia jeden lat Anglik, który zaliczył dwa spadki w jedno popołudnie. Miejsce w księdze rekordów Guinnessa oraz teleekspresowej galerii […]