Lech rozjeżdża rywali dzięki transferom? Ostatnio trafiają w sam środek tarczy
Na początku roku w Lechu dosłownie każdy jest w dobrej formie. Wiosną praktycznie nie było sytuacji, w której piłkarz Bjelicy zanotowałby słaby występ. Jedynym wyjątkiem może tu być Szymon Pawłowski w meczu z Lechią, a poza tym każdy – i to w każdym z sześciu meczów – był w stanie zagrać na miarę oczekiwań. Sytuacja jest o tyle niespotykana, że odnosimy wrażenie, iż u Bjelicy nawet Denis Thomalla mógłby dziś bić się o koronę króla strzelców. […]