Reklama

KSW Narodowy

Inne sporty

Dostawał za walki 300 funtów i pracował na wózku widłowym. Teraz będzie bronił pasa KSW

Nie lubi sportów drużynowych i nie jest fanem przygotowywania się pod konkretnych rywali. Walka nie robi na nim wrażenia, bo bije się od zawsze, nawet w snach. Jego ulubiona liczba to 65 tysięcy. Dokładnie tyle par oczu śledzić będzie w sobotę z wysokości trybun Stadionu Narodowego każdy ruch Marcina Wrzoska. Historia „Polskiego Zombie” to klasyczne from zero to hero. W Anglii na takich jak 29-letni wojownik mówi się people champ. Od pracy […]
redakcja
4