„W kontrakcie mam zapisane, że dostanę trzy krowy miesięcznie”
Angola, dla przeciętnego Polaka totalna egzotyka, koniec świata i ebola. Oczywiście, kraj ma swoje problemy, z korupcją i inflacją na czele, ale zarazem dzięki ogromnym zasobom naturalnym – ropa, diamenty – znajduje się w ostatnich latach na czołowych miejscach pod względem rozwoju ekonomicznego. W takich warunkach próbuje zakwitnąć też rodzima liga, Girabola, o której poprzednie usłyszeliście, gdy Kabuscorp kontraktował Rivaldo. Teraz i my będziemy mieć w niej swojego reprezentanta w osobie Jacka […]