Kuriozum: Senegal nie potrafi powołać zawodnika!
Podczas naszej podróży po Dakarze, w ramach której przygotowywaliśmy dla was przedmundialowe teksty, mocno napatrzyliśmy się na… Hm, dezorganizację? Chaos? A może po prostu – na wszechobecny burdel, jaki panuje w Senegalu na wszystkich poziomach życia? Widzieliśmy taksówkarzy, którzy nie potrafili czytać, więc nie zrozumieli napisanego na kartce adresu. Szliśmy pięć razy na spotkanie z ministrem sportu i pięć razy pocałowaliśmy klamkę. Zostaliśmy wysadzeni przez taksówkarza w polach, kilka kilometrów od akademii, która wychowała Sadio […]