„Brakło mi cierpliwości. Mogłem zostać na Ibrox”
Gdy Kamil Wiktorski miał niespełna siedemnaście lat, parol na niego zagięło Rangers. Szybko piął się w hierarchii Ibrox. W wicemistrzowskim sezonie pod Allym McCoistem trenował już tylko z pierwszą drużyną u boku Stevena Davisa, Nikicy Jelavicia czy Allana McGregora. Później przyszło bankructwo i ławka w Third Division, gdzie – jak sam przyznaje – brakło mu cierpliwości. Wrócił do Polski, a tu, po zamieszaniu z lekarzami, mało nie skończył karierę. Odbudowywał się jednak […]