Król Jakub I już za chwilę podbije świat, ale najpierw opanuje Głogów i Kluczbork
Za nami jeden z bardziej szokujących ruchów letniego okna transferowego. Nie zrozumcie nas źle, to, że Jakub Świerczok trafi wkrótce do klubu pokroju GKS Tychy było oczywiste jak wąs Staszka Levy’ego. Szalenie dziwi nas za to fakt, że piłkarz, któremu soda nie minęła nawet w Górniku Łęczna, nie czekał do samego końca na ofertę z Bundesligi, której omal nie podbił czy innego miejsca, które – wedle jego mniemania – wreszcie odpowiadałoby skali jego […]