Byłem pewien, że dam radę w Werderze. Nie wyszło, ale musiałem spróbować
Jakub Wierzchowski w barwach Ruchu Chorzów był jednym z najlepszych bramkarzy Ekstraklasy na przełomie wieków. Gdy przeszedł do naszpikowanego wielkimi nazwiskami Werderu Brema wydawało się, że zrobi międzynarodową karierę. Sam przyznawał, że mierzył najwyżej, chciał być najlepszy na świecie. Nie wyszło, w Bundeslidze skończyło się na epizodzie, w międzyczasie uciekł mu mundial w Korei, a po powrocie do kraju nie było już o nim tak głośno. Mimo to wychowanek Lublinianki Lublin czuje się spełniony jako piłkarz, […]