Reklama

good job

Weszło

Jacek Zieliński broni piłkarzy. Dali z siebie wszystko…

Podejrzewamy, że po takim wpierdolu ciężko powiedzieć cokolwiek konstruktywnego, ale często wystarczy się pokajać, przyznać do błędu, zwiesić głowę i jakoś da się uratować resztki honoru. Jacek Zieliński na konferencji prasowej dobrze zaczął (padło klasyczne „chciałbym przeprosić kibiców”), ale potem… Albo sprawa wymknęła się nieco spod kontroli, albo trener po prostu zwariował. Po eurowpierdolu od Szkendiji Tetowo (Szkendiji z miasta Tetowo, albańskiego klubu imigrantów z jakiegoś 50-tysięcznego miasteczka) stwierdza, że do gry […]
redakcja
0