Wybrani i… rozjechani. Antyjedenastka sezonu!
W Ekstraklasie nie zabawił długo. Wyróżnił się w zasadzie tylko tym, że nie gryzł się w język i – w przeciwieństwie do większości trenerów – nie szczędził swoim piłkarzom słów krytyki w publicznych wypowiedziach. Wystarczyło. Antyjedenastka Ekstraklasy sezonu 2015/16 nie mogła mieć innego patrona. Oto najgorsi, którym wbijamy szpileczkę – lub sprzedajemy fangę prosto w nos – w stylu Thomasa von Heesena. DZIUGAS BARTKUS (Górnik Łęczna) Piłka piłką, ale takich chłopaków mi zwyczajnie, […]