Bramka życia Piotra Matysa. Barthez na pewno go pamięta
Występy mistrzowskiego ŁKS-u w pucharach to synonim tradycyjnej, staropolskiej honorowej porażki. Najpierw potrafili ugrać 0:0 z przyszłym triumfatorem Ligi Mistrzów, czyli wielkim Manchesterem United, później polegli raptem 0:2 na Old Trafford. Gdy spadli do Pucharu UEFA znowu nie mieli szczęścia: czekało na nich cholernie mocne wtedy AS Monaco. W składzie ekipy z księstwa: Barthez, Giuly, Henry, Trezeguet, Sagnol, Ikpeba, Christanval. Z jednej strony Jean Tigana, z drugiej Bogusław […]