Reklama

catenaccio razy sto dwadzieścia

Weszło

Gdy piłkarz wbija szpilkę. Dosłownie…

Krawiectwo od dawna miało jakieś związki z futbolem. Trenerzy muszą czasem szyć z gówna, z ataków niektórych piłkarzy wychodzą nici, bo rywale dobrze załatali dziury w obronie, jeszcze inni przed meczem haftują (Messi). Niejaki Federico Allende z Argentyny postanowił pójść krok dalej – wbijał swoim rywalom szpilki. Dosłownie. Jeszcze raz – nie, nie chodzi o żadne podśmiechujki w wywiadach, a o zabranie ze sobą na mecz ostrego narzędzia (!!!) i atakowanie […]
redakcja
7