Steblecki po transferze: – Zacząłem już oglądać filmy z holenderskimi napisami
– Prawdę mówiąc, nie miałem sygnałów o jakimkolwiek zainteresowaniu jakiegokolwiek klubu. Jeśli już to bardziej spodziewałbym się go jesienią zeszłego roku, kiedy cały czas byłem na boisku i osiągaliśmy z Cracovią dobry wynik. Teraz wchodziłem głównie z ławki, trudno było się spodziewać, że taka szansa może się pojawić. Andrzej Niedzielan z Arkadiuszem Radomskim, moi dwaj dobrzy koledzy z boiska, nagrali mi to właściwie z dnia na dzień. Znali na miejscu każdego człowieka, […]