Turcja, dziki kraj. Prezes Gençlerbirliği wypowiada wojnę brodom
Każda liga ma swoich ananasów. My mamy Garcię, Kręcinę, a mieliśmy Wojciechowskiego, Turcja ma Ilhana Cavcava. Prezesa Genclerbirligi, człowieka starej daty (rocznik 1935), posiadacza finezyjnego wąsika, a zarazem wielkiego wroga bród, z którymi właśnie poszedł na wojnę. Tak jest. Cavcav kazał wszystkim zatrudnionym w klubie zgolić brody. Nieważne, piłkarz, trener czy sekretarka – broda ma zostać zgolona. Jak ktoś zamierza protestować, to kara 25.000 tureckich lirów (ok. […]