Hajs się zgadza, ale awansu nie ma. Mundial to nie miejsce na patologie
Nie pomógł Ghańczykom samolot z niespodzianką. Nie pomogły opancerzone wozy z walizką i wyrzucenie dwóch hulaków, z których jeden spoliczkował członka komitetu, a drugi wrzucił na Twittera zdjęcie z uroczym tytułem „friends for life”. Ghana – podobnie jak Portugalia – pożegnała się dzisiaj z turniejem. Piłkarze Paulo Bento byli ciut lepsi, pierwszego gola w Brazylii w końcu strzelił Ronaldo, ale umówmy się – od początku było wiadomo, że różnicy bramek potrzebnej […]