Koszaliński futbol w czarnej dziurze? Krajobraz po derbach miasta
Na zdjęciu głównym jest dziura. Słynna koszalińska dziura, ziejąca pustką nieopodal Galerii Handlowej „Emka”. Niestety – po ostatnich derbach Koszalina zachodzą uzasadnione obawy, że również tamtejszy futbol wylądował w czarnej dziurze i, co gorsza, znikąd ratunku. Nie widać drabiny, po której działacze klubów z tego nieco ponad stutysięcznego miasta mogliby się wspiąć na wyższy poziom w krajowym futbolu. Nie ma pieniędzy, rażąco brakuje choćby przyzwoitej infrastruktury i – delikatnie […]