Reklama

Aśka

Niższe ligi

Załóżmy, że historia Joanny (czyli Andrzeja) wcale nie jest zabawna

Temat można streścić formułką, zwiastującą konwulsje ze śmiechu: chłop przebrał się za babę. Można, ale nie warto. Bo ta historia zabawna jest tylko na pierwszy rzut oka. O Joannie (czyli Andrzeju) wszyscy napisali wszystko, ale chyba nikt nie zastanowił się nad konsekwencjami. Gdy burza ucichła, zajrzeliśmy do Gdyni, żeby sprawdzić, co po Andrzeju (czyli Joannie) pozostało. Najpierw był szok, potem trochę śmiechu. A teraz? Teraz jest nieprzyjemnie. W kwietniu o Checzy Gdynia mówiło się w całej […]
Paweł Marszałkowski
43