Oto nadszedł dzień, w którym chwalimy Komisję Ligi
Grzywna, strącenie do zespołu rezerw, wystawienie na listę transferową, prezes przepraszający za ciebie w mediach. Mało? Mało: Alexandre Cristovao został dodatkowo zawieszony przez Komisję Ligi na dziesięć meczów, wlepili mu również 20 tysięcy złotych kary. Angolczyk, przedstawiciel nurtu piłkarzy zwanego siódmym sortem kubańskich pomarańczy, może zacytować polskiego klasyka: „Wszystkie kary na mnie idą”. Ale czy może to dziwić po TAKIM faulu na Walukiewiczu? Christovão’s horrible stamp on Walukiewicz […]