Reklama

Alessio Di Massimo

Weszło

Z czwartej ligi do Juventusu? Życie pisze scenariusz podobny do filmu „Goal”

Mówi się, że piłką rządzą pieniądze, menedżerowie, układy. Że do zrobienia kariery nie zawsze wystarcza talent i ciężka praca. Że wielu piłkarzy przepada w niższych ligach, bo nie miało odpaowiednich pleców, albo mieli deficyt farta i nie trafili na człowieka, który rozpędziłby ich kariery. Od czasu do czasu zdarzają się też sytuacje niecodzienne, podobne do tych z filmu „Goal”. Coś na ten temat szepnąć mógłby napastnik czwartoligowego włoskiego Avezzano, Alessio Di Massimo, […]
redakcja
4