Umarł król, niech żyje król. Andrew Robertson najlepszym lewym obrońcą roku
Lider ubiegłorocznego rankingu najlepszych lewych obrońców świata, Marcelo, wyleciał z kretesem poza dziesiątkę. To duża sprawa, ponieważ Brazylijczyk spokojnie może aspirować do miana najwybitniejszego zawodnika całej generacji, jeżeli chodzi o pozycję lewego defensora. Ale poza tym w czubie zestawienia… w sumie niewiele się zmieniło. Jordi Alba, Aleksandar Kolarov i Alex Sandro jak byli sklasyfikowani w czołówce, tak są. Trzymają fason. Na fotel lidera wskoczył natomiast Andrew […]