Łatwiej wstać z łóżka, gdy wiesz, że wieczorem gra Widzew
Adam Sadowiak cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Szybko musiał porzucić marzenia o graniu w piłkę, bo wiedział, że nigdy nie będzie nawet chodzić. Ale samej piłki nigdy nie porzucił. Od 21 lat jest kibicem Widzewa. Od blisko czterech dziennikarzem sportowym portalu widzewlodz.pl. I – jakkolwiek górnolotnie to zabrzmi – przypomina wszystkim, że jedyne ograniczenie to te, które mamy w głowie. Poznajcie prawdziwego pasjonata. Pierwszy raz na Widzewie? Bajka zaczyna się klasycznie, […]