Powiedzmy sobie szczerze – świat widział mniej kontrowersyjne metamorfozy. Nowy nos Michaela Jacksona? Okej, nie był taki zły. Inny odcień czerwieni na fladze Japonii? W sumie to tego nie zauważyliśmy. Nawet nowe logo Juventusu da się jakoś przełknąć przy tym, co zafundowali Szwecji włodarze Enskede IK. Trzymajcie się mocno.
O sprawie dowiedzieliśmy się dzięki Piotrowi Piotrowiczowi na portalu X. – Mój były klub, Enskede IK zmienia herb. Na zdjęciu po lewej stary, po prawej… nowy. Prace nad nowym herbem trwały pół roku. Firma marketingowa zrobiła go za darmo – poinformował obeznany w szwedzkich realiach internauta. I dołączył do swojego wpisu zdjęcie, wyrażające więcej niż tysiąc słów.
🇸🇪 Sam w to nie wierzyłem.
Mój były klub, Enskede IK zmienia herb. Na zdjęciu po lewej stary, po prawej… nowy.
Prace nad nowym herbem trwały pół roku. Firma marketingowa zrobiła go za darmo.
Jak informuje klub, nowa grafika ma przyciągnąć piłkarzy, kibiców, sponsorów i media pic.twitter.com/okJonTlS0z
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) December 10, 2025
Rebranding po szwedzku. Zamiast herbu… trzy kółka
Dobrze widzicie, dokładnie tak – władze szwedzkiego klubu postanowiły zmienić swój dotychczasowy herb na trzy, różnej wielkości kółka. Wariacja na temat flagi olimpijskiej czy po prostu efekt niezbyt kontrolowanej zabawy cyrklem? W klubie tłumaczą ten gwałtowny krok następująco:
– Każdego roku otrzymujemy wiele mądrych i inspirujących próśb dotyczących tego, jak możemy być jeszcze lepsi. To pokazuje, jak wielkie jest zaangażowanie społeczności zgromadzonej wokół klubu. Chcemy nadal robić kroki naprzód, tworząc jeszcze lepsze doświadczenia i rozwijając biznes dla wszystkich. Jednocześnie musimy utrzymywać koszty członkostwa w klubie na rozsądnym poziomie. Aby to osiągnąć, musimy stać się jeszcze bardziej atrakcyjnym partnerem dla sponsorów. Dzięki silnej i wyraźnej marce możemy zwiększyć naszą widoczność, budować długoterminowe relacje i stworzyć warunki niezbędne do podniesienia klubu na wyższy poziom.
Håkan Pontén Andersson, szef klubu, przekonuje w tych słowach, że odważny ruch może służyć przyciągnięciu uwagi i – nie da się ukryć – ma rację. Zainteresowanie uda się wzbudzić na pewno, teraz trzeba już tylko przekonać potencjalnych sponsorów, że w tych trzech kółkach kryje się wielka moc.
Nowa identyfikacja wizualne Enskede IK ma zostać wprowadzona w życie wraz z początkiem 2026 roku. Cały projekt nosi nazwę „Där alla fotbollsdrömmar har en plats”, co można przetłumaczyć w prosty sposób na „Gdzie spełniają się wszystkie piłkarskie marzenia”.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kibice Rayo Vallecano pobici w Polsce
- Uzurpator Infantino. Marzy mu się piłkarski rząd dusz
- Legia może przegrać bez lekceważenia meczu. Noah ma czym straszyć
Fot. Enskede IK