Reklama

Piotr Zieliński po meczu z Nową Zelandią. „Boisko było ciężkie do grania”

Aleksander Rachwał

09 października 2025, 23:13 • 2 min czytania 9 komentarzy

Polska pokonała Nową Zelandię 1:0 w towarzyskim meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Jedyną bramkę w meczu strzelił pełniący rolę kapitana naszej drużyny Piotr Zieliński, który po spotkaniu udzielił wywiadu TVP Sport.

Piotr Zieliński po meczu z Nową Zelandią. „Boisko było ciężkie do grania”

Spotkanie było dla Jana Urbana okazją na przetestowanie zawodników z drugiego szeregu. Biało-Czerwoni wystąpili w eksperymentalnym, rezerwowym zestawieniu, ale poradzili sobie z niżej notowanym rywalem dzięki trafieniu Zielińskiego z 49. minuty.

Reklama

Polska – Nowa Zelandia 1:0. Piotr Zieliński: Momentami gra mogła się podobać

Myślę, że każdy mecz w reprezentacji to jest coś wyjątkowego i przydatnego, szczególnie, że trener mógł sprawdzić kilku zawodników, którzy nie mieli dotychczas okazji do grania z orzełkiem na piersi na poziomie pierwszej reprezentacji. Uważam, że to pozytywny test. Teraz zbieramy siły na spotkanie z Litwą – podsumował Piotr Zieliński w rozmowie z TVP Sport.

Pomocnik Interu Mediolan zwrócił uwagę na trudno warunki, w których przyszło dziś grać piłkarzom.

Momentami dobrze to wyglądało, momentami za dużo pola oddaliśmy rywalowi. Nie ukrywam, że boisko było ciężkie do grania. Trzeba było uważać. Najważniejsze, że wygraliśmy, a wielu chłopaków miało okazję zagrać mecz w reprezentacji. Mamy dużo jakości w drużynie, więc stać nas na to, by wygrać z Litwą – stwierdził 31-latek.

Najjaśniejszym punktem meczu w wykonaniu Biało-Czerwonych był zdecydowanie gol na wagę zwycięstwa. „Zielek” docenił wkład kolegów z drużyny w to trafienie.

Gol był ładny, ale najważniejsze, że było zwycięstwo. Piłka to sport drużynowy. Cieszę się, że mogłem dołożyć cegiełkę, ale nie byłoby gola, gdyby nie akcja rozegrana od tyłu i zauważenie mnie przez Pawła Wszołka, za co mu dziękuję. Najważniejsze, że Polska wygrała i momentami gra mogła się podobać – stwierdził Piotr Zieliński.

Kolejny mecz Polacy zagrają w niedzielę w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Litwa.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

9 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Mistrzostwa Świata 2026

Reklama
Reklama