Kradzież, kontuzje i kłótnia z trenerem. Lamine Fadiga odrodzi się w Jadze?
Już w pierwszej kolejce zachwycił Ekstraklasę, zwodząc całą obronę Puszczy i pakując piłkę do siatki. Polska usłyszała o nim jednak kilka dni wcześniej, gdy wszedł do podwórkowej gierki z kilkoma chłopakami na orliku w Białymstoku. We Francji nie ma jednak takiej renomy. Pamięta mu się kradzież zegarka koledze z szatni, fatalne kontuzje i kłótnię z trenerem. Lamine Diaby-Fadiga ma mocne wejście do Jagiellonii. Czy pomoże jej w europejskich pucharach? A może wrócą do niego demony przeszłości? Przyjęcie […]
Szymon Piórek
• 9 min czytania
66