Sevilla sobie grała, a Real sobie strzelał. Zgadnijcie, kto wygrał
Sevilla naprawdę miała pomysł na to spotkanie. W ofensywie miliony rozwiązań, kilka wariantów stałych fragmentów gry, przebojowi piłkarze i składne akcje. W defensywie podwajanie zabezpieczenia na skrzydłach, minimalizowanie ryzyka, niedopuszczenie Realu Madryt do choćby jednej groźnej akcji we własnym polu karnym. A Królewscy? No oni proszę państwa strzelali. SPRAWDŹ OFERTĘ FUKSIARZA NA LIGĘ HISZPAŃSKĄ Real Madryt nie zagrał wielkiego spotkania pod niemal każdym względem. W gruncie rzeczy szło im naprawdę […]
Jan Piekutowski
• 4 min czytania
3