Reklama

Nenad Bjelica chciał pracować w Polsce. Oczekiwał wielkich pieniędzy

Szymon Janczyk

Opracowanie:Szymon Janczyk

13 listopada 2025, 15:01 • 1 min czytania 10 komentarzy

W ostatnim czasie Nenada Bjelicę łączy się z pracą w Legii Warszawa. Trener, którego z Fredim Bobiciem łączy agent Alen Augustincić, był jednak kuszony przez inny polski klub. Doszło nawet do rozmów o finansach.

Nenad Bjelica chciał pracować w Polsce. Oczekiwał wielkich pieniędzy

Wieczysta Kraków była klubem, który chciał zatrudnić Nenada Bjelicę. Pierwszoligowiec nie był na straconej pozycji, bo mógł zaoferować chorwackiemu trenerowi duże pieniądze, a ostatnimi czasy żyje on głównie z tego, co wpisano mu w kontrakt i co wywalczył jako odszkodowanie po zwolnieniu.

Reklama

1. liga. Wieczysta Kraków chciała Nenada Bjelicę

O konkretach tego niedoszłego dealu mówił w podkaście „Ofensywni” dziennikarz Piotr Wołosik. Zdradził on, że Wieczysta Kraków kusiła Nenada Bjelicę zarobkami rzędu siedmiuset tysięcy euro za sezon. Chorwat liczył jednak na nawet wyższe apanaże – odpowiedział, że przyjmie ofertę z zaplecza Ekstraklasy tylko wtedy, gdy jego pensja sięgnie miliona euro. Wojciech Kwiecień potrafi wyłożyć na stół duże pieniądze, ale w tym momencie powiedział: pas. Pierwszoligowiec sięgnie po inne nazwisko, może mniej znane, ale też tańsze.

Bielicy pozostaje marzyć o tym, że Legia Warszawa jednak się nim zainteresuje. Jeśli ktoś miałby przepalić takie pieniądze na nowego trenera, to chyba tylko oni.

WIĘCEJ O WIECZYSTEJ KRAKÓW NA WESZŁO:

fot. Newspix

10 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama