Łukasz Piszczek się odwołał, czyli medialna nagonka nie w tę stronę
Łukasz Piszczek honorowo przyjął karę zawieszenia, dopóki ta kara była dla niego równie uciążliwa jak dla typowego ucznia szkoły podstawowej zakaz przychodzenia na dwie pierwsze lekcje i możliwość spania do 9.30. Kiedy jednak okazało się, że dokument Wydziału Dyscypliny nie jest jakimś tam świstkiem papieru, tylko wyrokiem, który ma swoje wymierne konsekwencje – od razu zaprotestował. Takie jego prawo – oczywiście. Natomiast chora jest sytuacja, […]
redakcja
• 4 min czytania
2