Najnowsze

Reprezentanci Meksyku – Marco Fabian i Alberto Medina odstawili wczoraj niby całkiem zwyczajną „cieszynkę”. Strzelili gola rywalom z Estudiantes Tecos. Pierwszy przystawił drugiemu palec do czoła i udawał, że strzela. Drugi więc, jak to w takich mini-inscenizacjach bywa, padł jak długi, udając, że nie żyje. Ot, cała historia… Sędzia gwizdnął, mecz toczył się dalej. Ale na tym wcale nie koniec. W całym kraju zawrzało, a władze klubu zapowiedziały, że… […]

Ktoś kiedyś powiedział, że z niewolnika nie ma pracownika. Najwyraźniej innego zdania jest Luka Modrić. Przed sezonem chorwacki pomocnik publicznie domagał się transferu do odwiecznego rywala „Kogutów”, Chelsea. Z przeprowadzki wyszły nici, bo szkoleniowiec „Spurs”, Harry Redknapp słusznie nie zgodził się na odejście swojego kluczowego zawodnika. Modrić pokazał klasę. Zamiast użalać się nad swoim losem, wolał zacisnąć zęby i wziąć się do ciężkiej pracy. Piłkarz z White Hart Lane […]

Ciekawą grafikę zamieścił dzisiaj na swojej stronie kataloński „Sport”. Kilka spostrzeżeń: – Xavi wziął udział w 70% akcji (433) Barcelony w tym sezonie, Messi – w 59% (362), z czego wykańczał średnio co czwartą (148) – Messi oddał 38 strzałów na bramkę i zdobył dziesięć goli – 91% podań Xaviego było celnych (793/876) – Messi ma 44% skuteczność w akcjach jeden na jeden (32 na 73 udane) […]

Piękny Robert zaczął chyba łapać kontakt z rzeczywistością. Więc możliwości są dwie – albo skończył mu się towar (to raczej mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że niedawno był w Holandii przy okazji meczu z Twente), albo ktoś postanowił go na tę ziemię z powrotem sprowadzić. Jeśli mielibyśmy obstawiać – kto to był – to postawilibyśmy na jakichś włodarzy Wisły, którzy po weekendzie przetrzeźwieli i wreszcie przejrzeli na oczy. Reakcja mogła być tylko jedna: – Co on tam, kurwa, znowu nagadał? […]

– To moja pierwsza czerwona kartka w karierze. Ludzie mnie znają, wiedzą, że nie jestem żadnym brutalnym czy złośliwym piłkarzem. Zapewniam jednak, że nie myślałem o zrobieniu krzywdy Mięcielowi. Naprawdę! Jeśli coś mu zrobiłem, to szczerze przepraszam – mówi Weszło Bruno Pinheiro, piłkarz Widzewa. Jako jedyni porozmawialiśmy z Portugalczykiem o faulu, którego dopuścił się na Marcinie Mięcielu w 94. minucie poniedziałkowych derbów. Trenowałeś kiedyś jakieś sztuki walki? Może karate? Nie, […]