Bartosz Fabiniak, najbardziej jaskrawy przykład ligowego bumelanta
Niesamowita historia z tym „Fabikiem”. Facet ma dopiero trzydzieści lat na karku, jak na bramkarza to ciągle niezły wiek, żeby jeszcze coś ze sobą zrobić, a jakby tak dobrze zliczyć to od pięciu sezonów nie gra w piłkę. Od pięciu lat (!) zalicza tylko jakieś marne ogony. Tu dwa mecze, tam trzy mecze, jeszcze gdzieś indziej jakiś epizodzik w rezerwach, ale zawsze tylko jako drugi, trzeci bramkarz w klubie. Niewielu zawodników może pochwalić się takimi […]
redakcja
• 1 min czytania
2