Reklama

Najnowsze

Weszło

Chlebem i solą – pierwszoligowcy, którzy awansowali już w styczniu

Narzekamy ostatnio na transfery ekstraklasowców, przez cały sezon narzekamy również na czysto piłkarskie umiejętności pierwszoligowców, logicznym jest więc całkiem spory zaciąg zawodników z zaplecza do zespołów krajowej elity. O dziwo, nie wygląda to na bezmyślną łapankę, a większość z transferów – co zaskakuje nawet nas – musimy… pochwalić? Zapraszamy więc na wieczorek zapoznawczy z ludźmi, którzy przez następnych kilka miesięcy zmienią transmisje w Orange Sporcie na przekaz na żywo na antenie Canal+. Typy pierwszoligowców, którzy trafili w tym okienku […]
redakcja
7 min czytania
4
Chlebem i solą – pierwszoligowcy, którzy awansowali już w styczniu
Reklama
Weszło

فukasz Sapela opowiada o Azerbejdżanie: – Przez tydzień nie wiedziałem, że złamałem nogę

– Możemy narzekać na naszych arbitrów, ale w porównaniu do tutejszych nasi to Liga Mistrzów. Azerowie gwizdać się dopiero uczą, nie wszyscy to jeszcze potrafią. Jak przyjechałem do klubu, to trener bramkarzy na wstępie mi powiedział: Jedyne, czego ci nie wolno, to rozmawiać z sędziami. Bo i tak z nimi nie wygrasz – mówi dla Weszło فukasz Sapela, bramkarz Revana Baku. Rozmawiamy o braku zaplecza w klubie, złamanej nodze, życiu w Azerbejdżanie, stereotypie trzeciego świata i nie tylko. Pierwsze półrocze […]
redakcja
7 min czytania
0
فukasz Sapela opowiada o Azerbejdżanie: – Przez tydzień nie wiedziałem, że złamałem nogę
Weszło

Blogi kibiców: Miasto zrobi wreszcie porządek z pseudomarketingiem?

Warto też zaznaczyć, że we Wrocławiu frekwencję bardzo często ratowały dzieci, które przychodziły na 43-tysięczny stadion za darmo. Przy pierwszych tego typu akcjach (które stricte są godne pochwały) klub jeszcze chwalił się, ile to dzieci przyszło dopingować Śląsk (na mecz Pucharu Polski przybyło kiedyś ponad 8,5 tysiąca dzieciaków). Potem była cisza, bo w tym przypadku matematyka jest prosta – jeśli na ligowe spotkanie przyszło łącznie […]
redakcja
1 min czytania
3
Blogi kibiców: Miasto zrobi wreszcie porządek z pseudomarketingiem?
Weszło

Suarez zniesie wszystko, Mancini prosi się o brak problemów: niedzielne hity w Premier League

W obecnej sytuacji ustalanie weekendowego rozkładu jazdy to rzecz prosta i przyjemna. Nie ma przymusu patrzenia na naszych kopaczy, nie ma jeszcze szturmujących Bundesligę Polaków. Dlatego, jeśli mowa o niedzielnym popołudniu, to sprawa jest jasna i oczywista: odpalamy Premier League. Pierwsze danie w postaci Manchesteru United z Liverpoolem, a drugie Arsenalu z Manchesterem City… Przedstawiamy cztery rzeczy, na które powinniście zwrócić uwagę, siadając dziś przed telewizorami. 1. Czy van Persie odjedzie w klasyfikacji strzelców? […]
redakcja
3 min czytania
3
Suarez zniesie wszystko, Mancini prosi się o brak problemów: niedzielne hity w Premier League
Reklama
Weszło

فódź – miasto grzechu, فódź – miasto zbrodni, فódź – moje miasto…

Ciężko zacząć tekst, w którym chce się przekazać obserwacje i wnioski z kilkunastu długich lat. To tak jak opisywać swoją rodzinę, czy najlepszego przyjaciela – kolejne przemyślenia, refleksje, jakieś niuanse, poboczne wątki wpadają do głowy, ale diabelnie trudno jest to wszystko uporządkować w logiczną całość. Dłużej jednak czekać zwyczajnie nie wypada, nie w takich chwilach, gdy nagle z zatęchłej, oblepionej pajęczynami piwnicy ktoś wyciąga nas wprost na sklepową witrynę. The Sun wpadło […]
redakcja
10 min czytania
3
فódź – miasto grzechu, فódź – miasto zbrodni, فódź – moje miasto…
Weszło

PSV pozwala Tytoniowi szukać nowego klubu, a menedżer piłkarza dementuje…

W końcu dowiedzieliśmy się czegokolwiek nowego o sytuacji Przemysława Tytonia. Do tej pory jedyne informacje, które pojawiały się na jego temat, brzmiały: Tytoń-ławka, a dziś nareszcie głos w jego sprawie zabrał Dick Advocaat. Oto screen z psv.netwerk.to. Od razu musimy was uspokoić – Przemek nie sprzedał żadnego meczu ani nie popełnił żadnego innego przestępstwa. Ten „prokurator” to taka zmyłka ze strony Google Translate. Wiemy natomiast, że Advocaat stawia sprawę […]
redakcja
1 min czytania
3
PSV pozwala Tytoniowi szukać nowego klubu, a menedżer piłkarza dementuje…
Weszło

فKS فódź za darmo doradza, jak zarządzać finansami

Jeśli nie wiecie, jak sobie radzić z nadmiarem gotówki, jest pewien podmiot, który wam za darmo doradzi. Akurat ten podmiot z nadmiarem gotówki poradził sobie na tyle skutecznie, że problem został na dobre rozwiązany. Nie wiemy, po co, nie wiemy, dlaczego, nie wiemy z jakiej paki i w jakim celu, ale żebraczy klub sportowy فKS na swojej internetowej stronie zapodał dział „finanse”, w którym najwyraźniej jedna z ostatnich pracujących jeszcze w tym dogorywającym tworze osób postanowiła […]
redakcja
4 min czytania
1
فKS فódź za darmo doradza, jak zarządzać finansami
Reklama
Weszło

Jakub Kosecki: – Myślę, że w poniedziałek pójdą w media informacje o mojej przyszłości… (audio)

– Jestem w kropce, ale odbyłem sporo spotkań z menedżerem i dużo rozmawialiśmy na temat mojej przyszłości. Czy bardziej zależy mi na podwyżce czy transferze? Ani na tym, ani na tym. Chcę spokojnie wiedzieć, gdzie jest moje miejsce – opowiada w krótkiej audio-rozmówce z Weszło Kuba Kosecki, który wciąż nie zdecydował, jaka jest jego przyszłość. *** Przypominamy, że TUTAJ znajdziecie nasz obszerny wywiad z Kosą.
redakcja
1 min czytania
3
Jakub Kosecki: – Myślę, że w poniedziałek pójdą w media informacje o mojej przyszłości… (audio)
Weszło

Dla młodszych kibiców – czy Mielcarski zawsze był dżentelmenem? (video)

Grzegorz Mielcarski w studiu Canal+ to zawsze dżentelmen. Można nawet odnieść mylne wrażenie, że to taki nasz polski Gary Lineker, czyli zawodnik, który zawsze postępował niezwykle fair. Młodym kibicom, którzy nie pamiętają „Mielcara” z boiska, polecamy poniższy filmik, a konkretnie dwa jego fragmenty – 0:05 i 3:03. Ciekawe, o ile meczów dyskwalifikacji apelowałby jako telewizyjny ekspert?
redakcja
1 min czytania
2
Dla młodszych kibiców – czy Mielcarski zawsze był dżentelmenem? (video)
Weszło

Coraz trudniej zrozumieć transfery w ekstraklasie

Jeśli tak wygląda rozwijająca się polska liga, to strach pomyśleć, co by było, gdyby się zwijała. Nawet nie tyle, że nic się nie dzieje – gdyby się nic nie działo, to pół biedy. Sęk w tym, że się dzieje, tylko głupio, a przynajmniej dziwnie. Z każdego zakątka w Polsce słychać te same słowa: nie mamy pieniędzy. W związku z tym działacze klubów dochodzą do jakże idiotycznego wniosku, że resztki forsy trzeba wydać jakkolwiek, w piłkarskim dyskoncie, byle szybko. Każde […]
redakcja
4 min czytania
4
Coraz trudniej zrozumieć transfery w ekstraklasie
Reklama
Reklama