Witamy w krainie, gdzie profesjonalizm już dawno powiedział dobranoc
Wiecie, co odróżnia nas od Anglików z Premier League? Oczywiście poza tymi pieniędzmi, które oni mają, a nie mamy my i setkami piłkarzy, których my nie mamy, a oni i owszem… Kiedy u nich jeden zawodnik dostaje chwilowego zaćmienia, wsiada do samochodu i bez zgodny prezesów jedzie do innego klubu z nadzieją, że podpisze z nim kontrakt, pół świata zastanawia się, co nim kieruje i jak może robić z siebie takiego frajera. Kiedy u nas natomiast pięciu gości samowolnie […]
redakcja
• 6 min czytania
0