Na trybunach od ucha do ucha uśmiecha się Kylian Mbappe, a na boisku gola świętuje… również Mbappe. Tylko że Ethan. O osiemnastoletnim bracie gwiazdora Realu Madryt zrobiło się głośno po wczorajszej bramce na wagę remisu w starciu Lille z Paris Saint-Germain (1:1). Ale czy Ethan może być talenciakiem tego samego kalibru co Kylian? Na to z pewnością liczą po cichu Francuzi, choć na razie lepiej jednak studzić entuzjazm wokół młodszego z braci.

Ostatecznie Ethan nie jest nawet podstawowym zawodnikiem w ekipie Les Dogues. W meczu z PSG również pojawił się na boisku jako zmiennik, na krótko przed końcem spotkania. Z drugiej strony, mówimy o nastolatku, który zmagał się ostatnio z wieloma kontuzjami.
Młodszy Mbappe ma zatem jeszcze czas na rozwinięcie skrzydeł.
W cieniu starszego brata. Ethan Mbappe zaczyna budować własny dorobek
Naturalnie jeśli porównać go jeden do jednego z Kylianem, to już teraz można odnieść wrażenie, że Ethan zaczyna pomału zostawać w tyle. Starszy z braci Mbappe jako osiemnastolatek zaczął bowiem intensywnie pracować na status gwiazdy europejskiego futbolu. W sezonie 2016/17 walnie przyczynił się do triumfu AS Monaco w Ligue 1, notując w meczach ligowych 15 bramek i 11 asyst. A do tego trzeba jeszcze dołożyć nieoczekiwany awans ekipy z Księstwa do półfinału Ligi Mistrzów. No a co było rok później, to wszyscy z pewnością doskonale pamiętają. Mistrzostwa świata w Rosji, zakończone sukcesem Trójkolorowych.
Cztery gole 19-letniego wtedy Mbappe, w tym dublet z Argentyną i bramka w finale z Chorwacją. To była prawdziwa eksplozja talentu piłkarza, za którego Paris Saint-Germain zapłaciło w sumie około 180 milionów euro. W całej historii futbolu więcej trzeba było wyłożyć tylko na transfer Neymara (zresztą też do PSG).
Umówmy się zatem, że Ethanowi transakcja tego kalibru w najbliższym czasie nie grozi. Wydaje się również mało prawdopodobne, by miał on w przyszłym roku pojechać z reprezentacją Francji na mistrzostwa świata, no chyba że w roli kibica. Ale to jeszcze nie oznacza, że młodszy z braci nie ma papierów na poważne granie. Już trzy lata temu w rozmowie z TNT Sports nastoletniego pomocnika chwalił Laurent Glaize, ceniony we Francji skaut i dobry znajomy rodziny Mbappe.
– Ethan jest spokojny, ale ma mocną osobowość. Dobrze sobie radzi z presją, jaka na niego spada. Rozsądnie odczytuje, w jakim punkcie kariery się na razie znajduje. Mimo że już proszą go o autografy – bardziej z uwagi na nazwisko, jakie nosi, niż jego własne osiągnięcia, bo przecież jest wciąż tak młody. To poukładany chłopak, bardzo grzeczny. Choć przebywanie w cieniu starszego brata z pewnością nie jest dla niego łatwe – ocenił Glaize.

Ethan i Kylian Mbappe razem trafili do PSG. I razem odeszli
W 2017 roku Ethan Mbappe – razem ze starszym bratem – przeniósł się do Paris Saint-Germain.
Takie wiązane transakcje to oczywiście nic nowego w świecie futbolu i w ogóle sportu. Ale w sezonie 2023/24 pomocnik dowiódł, że nie jest w ekipie z Parku Książąt pasażerem na gapę. Zaczął bowiem nieśmiało pukać do wrót pierwszej drużyny PSG. Zanotował dwa występy w Pucharze Francji, do tego trzy mecze w Ligue 1. Jasne – w krótkim wymiarze czasowym, no i z pewnością nie były to dla paryżan najważniejsze spotkania w sezonie, ale jednak. Zadebiutował, zaistniał. No a Luis Enrique nie stawiałby przecież na niego tylko po to, by sprawić przyjemność Kylianowi. Hiszpan wypowiadał się zresztą o młodszym z braci Mbappe w samych superlatywach.
– To bardzo interesujący i wszechstronny piłkarz. Jestem przekonany, że jeszcze nam pomoże. Nosi prestiżowe nazwisko, trudne do udźwignięcia – podkreślił szkoleniowiec PSG.
Problem w tym, że po zakończeniu rozgrywek Kylian Mbappe zdecydował się na przeprowadzkę do Madrytu, a jego rozstanie z PSG nie przebiegło – delikatnie rzecz ujmując – w przyjaznej atmosferze. No i nagle się okazało, że dla Ethana również nie ma już miejsca w zespole ze stolicy Francji. To bardzo mocno zabolało nowego napastnika Realu, który dość dobitnie zasugerował w jednym z wywiadów, że PSG pozbyło się jego brata z czystej złośliwości.
– To było dla mnie najtrudniejsze. Ethan o nic nie prosił, niczego nie oczekiwał. Jego Realem Madryt było PSG. Dla mnie Real był klubem marzeń od dzieciństwa, a jego marzeniem były występy w PSG. W pewnym momencie nawet mu powiedziałem: „słuchaj, jeśli tego chcesz, przedłużę kontrakt z PSG. Wtedy będziemy mieli pewność, że ty również tu zostaniesz”. Byłem gotowy odpuścić marzenia o występach w Realu, zostałbym w Paryżu dla dobra brata – przyznał Kylian na antenie Canal+. – Ethan nie chciał o tym słyszeć. „Po tym co zrobili tobie, co zrobili mnie? To nie jest normalne. Nie muszę tu zostawać” – odpowiedział mi. Ale gdyby wtedy powiedział: „Kylian, proszę cię, zostańmy w PSG”, to bym się zgodził. Porzuciłbym marzenia o Madrycie.

Zemsta braci Mbappe. Ethan ukrywał radość, Kylian cieszył się otwarcie
Koniec końców Ethan wylądował w Lille. W zeszłym sezonie była zresztą szansa, by bracia skonfrontowali się ze sobą w Lidze Mistrzów, ponieważ w drugiej kolejce fazy ligowej Les Dogues zmierzyli się u siebie właśnie z Realem Madryt. Pomocnik Lille nie mógł jednak wystąpić w tym starciu z powodu kontuzji.
Urazy prześladowały go bezlitośnie przez cały sezon – uzbierał zaledwie 217 minut we francuskiej ekstraklasie.
– To trudny moment dla mnie, pierwsza tak poważna kontuzja w moim życiu – pisał jesienią 2024 roku Ethan. – Ale smutek przeminie. Jestem zdeterminowany, by wrócić na boisko silniejszy. Mam wsparcie rodziny, sztabu medycznego i całego zespołu. Włożę całą energię w proces rehabilitacji. Oczywiście nie przestanę też wspierać drużyny poza boiskiem. Zmierzenie się z bratem w Champions League pozostaje moim marzeniem. Oddaliło się ono, ale nie zniknęło.
Początek obecnej kampanii także zakłóciła mu jednak kontuzja. W efekcie osiemnastolatek powrócił na boisko dopiero 14 września, gdy wszedł z ławki w końcowej fazie ligowej potyczki z Tuluzą. Trzeba mu jednak oddać, że było to wejście smoka – młodszy Mbappe zameldował się na murawie w 81. minucie spotkania, a w doliczonym czasie gry zapisał na swoim koncie gola gwarantującego Lille wygraną 2:1. Było to jego debiutanckie trafienie na poziomie Ligue 1.
Ethan Mbappé’s 98th-minute game-winning goal 🥶 pic.twitter.com/MTCRpfQoZB
— Ligue 1 English (@Ligue1_ENG) September 14, 2025
Trafienie we wczorajszej konfrontacji z PSG – choć tym razem na wagę remisu, a nie zwycięstwa – z pewnością dostarczyło nastolatkowi jeszcze więcej satysfakcji. Choć Ethan próbował tłumić radość, okazując w ten sposób szacunek ulubionemu klubowi. Tymczasem zasiadający na trybunach Kylian świętował gola brata bez najmniejszych skrupułów, choć przecież rozegrał w barwach PSG – bagatela – o 303 spotkania więcej od Ethana.
𝐄𝐓𝐇𝐀𝐍 𝐌𝐁𝐀𝐏𝐏𝐄 𝐃𝐀𝐉𝐄 𝐑𝐄𝐌𝐈𝐒 𝐋𝐈𝐋𝐋𝐄 𝐎𝐒𝐂 𝐖 𝐌𝐄𝐂𝐙𝐔 𝐙 𝐏𝐒𝐆!
Kylian oklaskuje brata z trybun! 👏💙 Piękne sceny! 😍 #modanafrancję pic.twitter.com/CeCln4gQas
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 5, 2025
Ten gol – w połączeniu z reakcją Kyliana – to taka wspólna zemsta braci na Paris Saint-Germain.
***
– Ethan ma osobowość, jest pewny siebie. I ma jakość piłkarską, jaka jest niezbędna do gry na topowym poziomie – pochwalił swojego podopiecznego trener Lille – Bruno Genesio. – Akcja bramkowa w jego wykonaniu była imponująca. Ale tu nie chodzi tylko o charakter. Ethan to taki zawodnik, który – kiedy tylko pojawia się na boisku – kreuje okazje pod bramką przeciwnika.
Jednocześnie szkoleniowiec Lille apeluje, by nie zapędzać się w oczekiwaniach względem osiemnastolatka. By nie zadręczać go porównaniami do Kyliana i nie spieszyć się z przypuszczeniami, że już wkrótce na zgrupowania reprezentacji Francji mogą przyjeżdżać nie tylko bracia Thuram, ale i bracia Mbappe.
Sam Kylian jest zresztą podobnego zdania.
– Cieszę się, że Ethan nie gra na tej samej pozycji co ja. Dzięki temu jest mu trochę łatwiej. Jestem jego starszym bratem i moim obowiązkiem jest go chronić. Zawsze.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Brat Mbappe zabrał wygraną PSG. Radość Kyliana na trybunach
- Kylian Mbappe coraz bliżej Roberta Lewandowskiego. Wyrównał wynik Benzemy
- Ciąg dalszy konfliktu Mbappe – PSG. Piłkarz pozywa klub o nękanie
fot. NewsPix.pl